Żeby zacząć zabawę, należy kupić zabawkę.
Postanowiłem zaopatrzyć się w sprzęt, który pozwoli w pełni wykorzystać technologię CUDA do obliczeń związanych z ray tracingiem. Zdecydowałem się na Asusa GTX260, który nie miał zbyt wygórowanej ceny, ale oferował to co misie lubią najbardziej, czyli dużo “thread proccessors”. Sprzęcik wygląda mniej więcej tak:
Jeżeli chodzi o mechanizm CUDA, początkowo (czego nie dotyczytałem wcześniej) okazało się, że funkcje __global__, __device__ (czyli te uruchamiane na karcie graficznej), nie obsługują rekursji! Więc algorytm rekursywnych testów przecięć się nie sprawdzi. Może jednak uda się zaimplementować równoległe przeprowadzanie testów cieni, co w przypadku scen z dużą liczbą świateł, może dość mocno przyspieszyć generowanie obrazu.
W kolejnych postach postaram się zaprezentować przykładowe zastosowanie CUDA do szybkich obliczeń, a także powiedzieć coś więcej o samej technologii.
0 Comments.